Jedna z największych gwiazd boksu, Wiktor Pronobis, stacza we Lwowie swoją ostatnią walkę w karierze. Podczas tego starcia, z domu rodzinnego Pronobisa, zostaje porwany jego kilkumiesięczny synek - Antoś. Uprowadzenie niewinnego dziecka wstrząsa opinią publiczną. Zespół Jelinka zostaje poddany ogromnej presji, aby jak najszybciej odnaleźć niemowlę. Zdruzgotany bokser w pośpiechu wraca do rodziny. Na miejscu zjawia się policja, a Jan, ze wstępnych oględzin, wnioskuje, że porwania dokonała osoba, która doskonale znała każdy kąt rezydencji. W cieniu podejrzeń znajduje się służba… Kilkanaście godzin po porwaniu do majętnej rodziny zgłasza się porywacz z żądaniem okupu. Ogromną sumę, której domaga się przestępca, udaje się zebrać dzięki pomocy zamożnego teścia Pronobisa. Niestety, mimo przekazania okupu, nie udaje się schwytać porywacza. Jelinek, dzięki namowom rodzeństwu Skarżyńskich, zgadza się na to, aby po raz pierwszy w historii jego komisariatu, skorzystać z pomocy psa tropiącego. Sprowadzony z Ostrawy pies dokonuje makabrycznego odkrycia, które zmienia kierunek śledztwa… Jan próbuje bezskutecznie wyrwać Konstancję ze smutku i rozpaczy, w którą popadła po tragicznej śmierci Misi. Morawiecka obwinia siebie oraz… ukochanego, bo w jej przekonaniu gdyby nie jego powrót, Misia nie targnęłaby się na swoje życie. Relacje Jana z Konstancją ulegają wyraźnemu wychłodzeniu. Edigey-Korycki, ku uciesze Mili, wraca do Ypsylonu.