Brett Ridgeman (
Mel Gibson) powoli zbliża się do policyjnej emerytury. Wraz ze swoim młodszym o 20 lat policyjnym partnerem Tonym Lurasetti (
Vince Vaughn) podczas służby nie wahają się sięgać po metody spoza kart policyjnych podręczników. Tym razem jednak mają pecha, a film z brutalnego zatrzymania narkotykowego dilera trafia do mediów. Przymykający dotąd oko na niestandardowe „procedury” szef (
Don Johnson) zmuszony jest więc ich zawiesić za przekroczenie uprawnień na czas postępowania wyjaśniającego. Pozbawieni odznak i znacznej części zarobków doświadczeni gliniarze postanawiają się odkuć, zgarniając pieniądze sprzed nosa lokalnych gangsterów. Problem w tym, że ich pozornie doskonały plan nie uwzględnia niespodziewanych komplikacji...
Kolejny film Zahlera, który podoba mi się w wielu momentach, ale nad którym w opozycji do większości nie mogę się zachwycić. Więcej brutalności, mniej dialogów.