On – kapitan Neuville (
Jean Dujardin), jest pozbawionym skrupułów, przebiegłym… tchórzem. Ona – Elisabeth (
Mélanie Laurent), to szczera, rozważna i honorowa siostra niewinnej Pauline, czyli narzeczonej oficera. Pewnego dnia mężczyzna musi pilnie wyjechać, ale obiecuje ukochanej, że będzie do niej często pisał zapewniając o swoim uczuciu. Niestety żaden jego list nigdy nie dociera do zrozpaczonej Pauline. Elisabeth postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i, podszywając się pod niesłownego Neuville’a, zaczyna pisać do porzuconej narzeczonej fałszywe wiadomości. Pewnego dnia kapitan niespodziewanie powraca do domu. W trosce o wrażliwe serce Pauline, Neuville i Elisabeth zmuszeni są brnąć w kolejne kłamstwa. Kobieta i mężczyzna prześcigają się w coraz bardziej wymyślnych historiach, a ich finezja nie zna granic. W kłamstwach jednak łatwo można się pogubić.
Liczyłem na coś bardziej interesującego ? Porażka ! Jean Dujardin jako kłamca mało przekonywujący … Reszta chyba która łyka te kłamstwa ma mózg naszego rządu ?
Ten film to nic innego jak:Kariera Nikodema Dyzmy ,historyczny made in france ;)
Ogólnie omijać szerokim łukiem ! ;)