Chou cieszy się pierwszymi latami macierzyństwa. Jest kwiecień 1975 roku, armia Pol Pota zajmuje Phnom Penh. Rodzina dziewczyny zmuszona jest do ewakuacji – podobno tylko na jakiś czas. W drodze tracą kolejne części dobytku, dołączając do nieprzebranych grup ludzi, zmierzających w stronę nieznanej i coraz groźniej wyglądającej przyszłości. W czasie przeprawy przez rzekę Chou nagle traci z oczu czteroletniego synka.
Podobała mi się ta animacja. Bardzo fajna prosta kreska, taką jaką bardzo lubię. Przesłanie filmu ważne. Jak ktoś czyta ten wpis, to dodam, że bardzo dobre animacje lecą co niedziela w cyklu "Teraz animacja" na TVP Kultura.
Animacja która pokazuje życie które nie jest niczym jak walką o przetrwanie !Smutne ale prawdziwe !