HYDE PARK 613 nowy temat
szukaj Kategorie

Nie samym filmem człowiek żyje i tutaj mogą się udzielać wszystkie osoby, które interesują się filmem, ale niekoniecznie chcą o nim rozmawiać.

POLSKA- BELGIA 10
Anonimowy

Historyczny serial (eliminacje do ME 2008) polskiej reprezentacji w piłę nożną bez ingerencji rządu TUSKA
Nie miał na to wpływu.

Anita_Nowakowska

A chcieli aby jakaś była?

A swoją drogą, to dublujesz temat :P chyba dzisiaj już podobny czytałam u nas :P

jacks

1:0 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Teraz przerwa ale oby tak dalej!! Belgowie są dobrzy, nie da się ukryć, ale mamy szansę na zwycięstwo! Lecę oglądać dalej :)

Anita_Nowakowska

Godne wypowiedzi wcześniejszego premiera ;)

A co do meczu… nudny był…

Anita_Nowakowska

Oglądam, nawet zdarzyło mi się na żywo ;)

A swoją drogą nie muszę nie lubić nożnej aby uważać, że mecz był nudny. Zdecydowanie wolę wyrównaną sytuację, w której za każdym razem gdy Polacy są przy bramce przeciwnika podnosi się ciśnienie (zwłaszcza gdy mają wyrównać lub zmniejszyć różnicę).

Grzegorz_Borowiecki

mecz byl nudny, ale mimo wszystko na stadionie nie bylo nudno ;) ja bawilem sie znakomicie :) bylo zimno, ale Sląski rulesssss ;) podobnie jak EBI, Leo, Boruc, Krzynek i cała Polska kadra ;) szczegolne pozdrowienia dla wszystkich 50 tys ziomkow ktorzy stworzyli niepowtarzalna atmosfere – przepraszam powtarzalna, bo tak jest zawsze na Śląskim – czerwone diabły w kotle czarownic, jak kilkadziesia lat temu zostal nazwany stadion ugotowane zostaly wybornie ;) nie musze mowic kto byl glownym kucharzem :) ….

denirek

No mi się nie udało załapać na bilety :) za szybko się rozeszły :) ale i tak mocno kibicowałem przed telewizorem :) 0,7 Wyborowej razem z ojcem i Balantine’s sprawiły że mecz nudny nie był ;PPP

Anita_Nowakowska

O tak, kibice się spisali :)

Grześ… miałeś się pomalować a tu co? Blada zmarznięta twarz, no chyba że flagę chciałeś malować czerwonym nosem ;) ale z tego tylko japońska wychodzi ;)

Ps. jak tam z Twoim głosem? Możesz mówić?

Anita_Nowakowska

Kibic moze i tak, ale nie fan.
Jak juz ogladam, to niech sprawia mi to jakas przyjemnosc, a jak jestem na miejscu, to udziela sie atmosfera i po wszystkim wychodze z obolalymi dlonmi i gardlem.

Ps. wrrr pisze to juz ktorys raz, ciagle przypadkiem kasuje

Bert

Nie mogłem sobie odmówić wejścia na ten stary temat, och jakie to były piękne czasy i śmieszne – z dzisiejszego punktu widzenia, czyli z dna – problemy kibiców. Teraz mamy klęskę w eliminacjach do Mistrzostw Świata w RPA i rozkładający się klub leśnych dziadków, zwany PZPN-em. Pisze te słowa weteran meczów eliminacyjnych do MŚ – na pierwszym byłem, młodziak 12-letni , 2 maja 1981 r. w Chorzowie, kiedy to Polska pokonała po heroicznym meczu Niemiecką Republikę Demokratyczną 1-0(bramka Andrzej Buncol). Mieliśmy wtedy kolosalne trudności ze składem, chłopaki nie mogli się jakoś zjechać do kupy, w kraju "Solidarność" i strajki, nastroje rewolucyjne. Nigdy później nie widziałem na "Ślaskim" tylu biało-czerwonych flag, Argentyna z Brazylią się chowają, hymn – płacz zawodników i 80-tysięcy kibiców, niesamowite przeżycie. To była przygrywka do Mundialu w Hiszpanii i trzeciego miejsca na świecie. Żałuj młodzieży, że was tam nie było!

Proszę czekać…