Zachęcam do rozmowy na temat filmów, które zobaczyliście, bądź macie zamiar obejrzeć. Tutaj swoją opinią dzielisz się z innymi.
Ja sie osobiscie zawiodlem… Tworcy zapowiadali **uj wie nie co a wedlug mnie nic takiego w ostatnim odcinku nie bylo… Henry jest calym szefem tych innych, Micheal to pała, a znając zycie Dżon i Eko żyja…. Moze nie taki wielki zawod ale spodziewalem sie czegos na miare morderstwa Libby i Any (dla mnie najlepszy motyw serialu, nie moglem dojsc do siebie przez tydzien !!!!!) PZDRO LOST RLZ
Dla mnie – niesamowity. Może nie idealny i na pewno znajdzie się parę drobnych minusów, ale ogólnie napakowany akcją, wyjaśniający całkiem sporo jak na Losta, a jednocześnie już teraz wiemy, że trzeci sezon będzie zupełnie inny niż dotychczasowe.
> anika1983 o 2006-05-29 16:41:25 napisał:
>
> a co sądzicie o wątku o siostrze Jacka, to było w odcinku, w którym
> zginęła Ana Lucia, jakby ktoś nie pamiętał. Cos mi chodzi po głowie w
> związku z tym, ale nie chce sugerować. Ktoś ma jakis pomysł?
Wyczytałam, na mapie powiązań bohaterów Lost, że siostrą Jacka może być Claire. Osobiście uważam to za mało prawdopodobne, ale znając twórców serialu wszystko jest możliwe. :)
A co do odcinka finałowego, nie był może tak udany jak ten na zakończenie pierwszego sezonu, ale i tak było pare świetnych motywów. Np. ten Z Lockem i Eko, mistrzostwo świata.
dziś poznałem finał lostów i jeszcze jestem pod wrażeniem.
nie przypominam sobie równie dobrego serialu, w którym wszystko jest ze sobą tak połączone!
czuję ogromny niedosyt co dalej! mam nadzieję że dobrze opłacili scenarzystę i że nie skopie 3 serii. jak myślicie kim są ci "źli" z wyspy? bardzo mnie zastanawia ten wątek z duchami i misją każdego losta, musi być w tym coś mistycznego. chyba że to pole magnetyczne za wszystko odpowiada. jak myślicie?
Proszę czekać…