Za jedzenie ryby w korpokuchni, albo jajka na twardo, powinni wypierniczać z roboty. Tak o – dla zasady

> Brodivi o 2018-12-01 11:58 napisał:
> Za jedzenie ryby w korpokuchni, albo jajka na twardo, powinni wypierniczać z roboty. Tak o – dla zasady

Nie wiem co chcesz od jajek na twardo, ale takie np. śledzie w oleju w lodówce, czy kuchni są mega irytujące. Do tego można śmiało dopisać jako produkty z opóźnionym zapłonem: czosnek i cebulę.

Przykre, że jesteś korpo.

> Brodivi o 2018-12-01 11:58 napisał:
> Za jedzenie ryby w korpokuchni, albo jajka na twardo, powinni wypierniczać z
> roboty. Tak o – dla zasady

A co jeśli moje jajka śmierdzą ryba?

> ZSGifMan o 2018-12-01 12:08 napisał:
> Nie wiem co chcesz od jajek na twardo,
>
>

Walą!

> ZSGifMan o 2018-12-01 12:08 napisał:
> Przykre, że jesteś korpo.
>
>

Nie jestem korpo, ale zgadzam się, przykro się robi patrząc na tych ludzi.

> dwugrot o 2018-12-01 12:12 napisał:
>
> A co jeśli moje jajka śmierdzą ryba?

To znaczy, że jak pójdziesz do zoo, to foka ugryzie cie w jondra

U mnie jakiś czas temu jedna kobita w biurze była na 'diecie' i przynosiła sobie w pojemniku jakieś specjalne sałatki na tę okazję i wszystko było OK do momentu ich odkorkowania! Je… jechało tak, że można było paść, byłem taki zły, że nawet nie zapytałem co za szajsu tam nawsadzała!

Dawaj kup ten szwedzki słoik ryb. Surströmming -i otwórz przy tej pani

Ponoć to tak wali, że potrafi rozłożyć każdego twardziela. Ale w smaku niby dobre

Muszę się w domu upewnić u żony, czy miłość jest w stanie wytrzymać taką próbę i jeśli tak, w co szczerze wątpię, to wtedy spróbuję takiej zemsty i nie dość, że śledzie otworzę, to się nimi napcham i będę cały dzień tym ział ;D