Pamiętam kilka epizodów z filmu ale nie nam tytułu. Na początku rzecz dzieje się w jakimś mieście facet wraca do domu i zastaje tam zamordowaną rodzinę lub brata (dla przykładu) i ktoś z jego rodziny zostaje uwięziony żeby ten facet pomógł w poszukiwaniach czegoś w dżungli, później jest lot samolotem do tej dżungli a na miejscu już w sumie nie wiele pamiętam poza poszukiwaniami jakiegoś artefaktu. Na pewno nie jest to żaden Indiana Jones.
Proszę czekać…