Niezwykle ważny (szczególnie w naszym kraju), groteskowy, piekielnie dobrze nakręcony, świetnie zagrany i z muzyką, która dzwoni w uszach kilka godzin po seansie.
przeczytaj recenzję
Matthew Vaughn ma trudny orzech do zgryzienia. To już drugi film z serii „Kingsman”, który jakością odstaje od fantastycznej części pierwszej.
przeczytaj recenzję
Will Smith błyszczy. Narracyjnie to film inteligentny i bardzo dobry. Nie da się oderwać wzroku mimo że produkcja jest naprawdę długa, miejscami za długa.
przeczytaj recenzję