Jest w „Ulicy Strachu” trochę niedociągnięć, ale trzeba przyznać, że to dobra zabawa. Trylogia, w której historie wzajemnie się przeplatają, łącząc ze sobą tropy wypadła całkiem zgrabnie.
przeczytaj recenzję
Film to udana pozycja, przynajmniej jak na slasher. Z pewnością jednak nie będzie to produkcja, która przejdzie do historii kinematografii, ale na jeden letni wieczór sprawdzi się świetnie.
przeczytaj recenzję
Z pewnością nie przejdzie do historii kina. Niemniej jednak to kawałek dobrej rozrywki, która pozwala na zanurzenie się w świecie horroru, podobnie jak w latach 90.
przeczytaj recenzję
Jednego Netflixowi nie można odmówić – marketing ma świetny. Nic innego nie może bowiem wytłumaczyć tego, że krótko po premierze film znajduje się w gronie najpopularniejszych pozycji platformy.
przeczytaj recenzję
W "Oslo" dość mocno odczuwalne są jego teatralne korzenie. Ograniczone przestrzenie, akcja często zamknięta w jednym pokoju, fabuła skupiająca się na dialogach.
przeczytaj recenzję
Jak na połączenie heist movie i apokalipsy zombie zawodzi oczekiwania widzów. To typowy popcornowy blockbuster, który można obejrzeć, by pokrzyczeć na bohaterów "co ty robisz?!" czy "nie idź tam!".
przeczytaj recenzję
Audiowizualna produkcja wciągająca od pierwszego odcinka i niechcąca puścić. Doprawdy intrygująca i interesująca fabuła przedstawia historię poniekąd kompletną.
przeczytaj recenzję
Nie jest filmem wybitnym, niemniej jednak jest dość ciekawy i wciągający. To solidna produkcja, utrzymana w minimalistycznym stylu, którą warto dodać na listę do obejrzenia.
przeczytaj recenzję