„Pukając do drzwi” jest kolejnym przykładem tego, że Shyamalan potrafi ciekawie prowadzić historię i zaintrygować widza. Mam nadzieję, że będzie to robić częściej. przeczytaj recenzję
Kino w ostatnich latach oferowało nam tak często stereotypowe wizerunki prześladowanego geja, że przy tym filmie mam wrażenie przedawkowania. przeczytaj recenzję
Pod kilkoma względami odcina się od pozostałych dokonań reżysera. Aktorsko i wizualnie interesujący, ale fabuła jest nieprzemyślana i nie ma w sobie grama jakiejkolwiek głębi czy refleksji. przeczytaj recenzję
Jedyne, czego można doszukiwać się w dziele mistrza grozy, to szerszego komentarza współczesnych czasów. przeczytaj recenzję
Pozostałe
Proszę czekać…