Ulę dręczą koszmary – dobija ją niepewność, kto może być ojcem jej dziecka. Po chwili jednak znów jest pełna wiary – wszystko się ułoży. Wraz z Antosiem schodzi do kuchni, gdzie czeka na nią Marek.
Ulę dręczą koszmary – dobija ją niepewność, kto może być ojcem jej dziecka. Po chwili jednak znów jest pełna wiary – wszystko się ułoży. Wraz z Antosiem schodzi do kuchni, gdzie czeka na nią Marek.