Czy w czasie lockdownu można zrealizować udany film inspirowany serialem Z Archiwum X? Reżyserski duet złożony z dwóch przyjaciół, Justina Bensona i Aarona Moorheada, udowadnia, że zdecydowanie tak. Coś w spłachetku ziemi zostało w całości nakręcone w kalifornijskim mieszkaniu Bensona, przy współpracy ekipy liczącej… zobacz więcej
Czy w czasie lockdownu można zrealizować udany film inspirowany serialem Z Archiwum X? Reżyserski duet złożony z dwóch przyjaciół, Justina Bensona i Aarona Moorheada, udowadnia, że zdecydowanie tak. Coś w spłachetku ziemi zostało w całości nakręcone w kalifornijskim mieszkaniu Bensona, przy współpracy ekipy liczącej skromne 20 osób. Pandemiczne okoliczności pracy nad produkcją, niewielka przestrzeń i ograniczone środki finansowe sprzyjały - jak widać - ogromnej kreatywności. Film Moorheada i Bensona można traktować jako społeczną satyrę, stylizowaną na poważny naukowy dokument. Albo jak opowieść o pięknej (choć trudnej) miłości do kina. Ale też jako bromance o dziwnej kumpelskiej relacji, która niespodziewanie zaczyna łączyć dwóch niemających ze sobą nic wspólnego sąsiadów. Levi jest zagubionym facetem po przejściach, John neurotycznym hipsterem, należącym do jednego z ewangelickich kościołów zwiastujących bliski koniec świata. Znajomość mężczyzn zaczyna się od wspólnego odkrycia: stają się świadkami paranormalnych zjawisk, do jakich dochodzi w ich budynku. A potem - trochę jak bohaterowie Nie Jordana Peele'a - szybko dochodzą do wniosku, że nakręcą o nich film. opis dystrybutora
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…