Wędrowny artysta Marc Stevens udręczony przez zdesperowane pensjonariuszki domu spokojnej starości, w którym miał koncert, mimo strasznej pogody wyrusza pewnego mrocznego dnia w podróż przez Ardeny. W trakcie wędrówki znajduje schronienie u właściciela przydrożnego pensjonatu. Jednak wkrótce okazuje się, że gospodarz uznaje niespodziewanego gościa za zastępstwo dla swej zaginionej żony. Jego sąsiedzi również zaczynają przejawiać oznaki niezdrowego zainteresowania, gdy słyszą o „jej” powrocie. Pobyt w Ardenach staje się dla Marca prawdziwym koszmarem.