Czwórkę nastoletnich przyjaciół męczą koszmary. Pojawia się w nich ten sam facet z poparzoną twarzą w kapeluszu i rękawicy zakończonej brzytwami. Z początku nie traktują sprawy poważnie. Zmienia to się diametralnie, kiedy ginie Tina (Amanda Wyss). Podejrzenie spada na jej chłopaka Roda, ponieważ to on był z nią tej straszliwej nocy. Nancy wierząc w niewinność przyjaciela, odkrywa przerażającą prawdę dotyczącą człowieka z jej snów. Anonimowy
Pozostałe
Świetny horror – subtelne straszenie, niepewność do samego końca, nawet psychopata Freddy Krueger robi ogromne wrażenie po tylu latach. Nie żałuję wcale, że go obejrzałem. A muzyka bardzo mi się podobała – dodawała wielkiego klimatu do nastroju i powagi sytuacji, w której znaleźli się nastolatkowie. O niebo lepszy obraz od Pił czy Teksańskich Masakr.