Dalsze losy bohaterów powieści Teresy Lubkiewicz-Urbanowicz „Boża podszewka” oraz nakręconego na jej podstawie serialu. W debiutanckiej powieści autorka żywo i barwnie odmalowała zapamiętane z dzieciństwa obrazy Wileńszczyzny z początków wieku, magiczno-mistycznej krainy podupadłych dworków, zubożałych szlachciców i ich mieszczańskich krewnych, wiejskich parobków i folwarcznych dziewek. A także wszelkiej maści odmieńców i tych z pozoru normalnych, lecz „inaczej urodzonych” jak główna bohaterka, a przez to odrzucanych, ośmieszanych i niekochanych. Akcja drugiej części rozpoczyna się w 1945 roku. Siostra Maryśki Józia razem z Gienią, córką Maryśki, wyjeżdża z zajętych przez sowietów Juryszek na Dolny Śląsk. Maryśka, której nie udało się zdobyć potrzebnych do wyjazdu dokumentów, zostaje z bratem i jego rodziną. Życie tam jest coraz trudniejsze, dwór jest zniszczony a majątek rozgrabiony. Schorowana Maryśka, zdana na łaskę braci, byłej służby i sowieckiej medycyny, żyje nadzieją wyjazdu do Polski, do córki. Gieniusia tymczasem, zajęta budowaniem nowego życia i pierwszymi miłościami, powoli zapomina o matce…
Odcinki 16 dodaj odcinek
Sezony
Lata
Rok 1945 - wczesna jesień, Orany. Tu rozpoczyna się długa podróż wysiedlonych z Litwy Polaków. W zatłoczonych wagonach kolejowych jadą : 16-letnia Gienia, jej ciotka Józia i ukochana krowa Bukietka. Maryśka , bezbronna wobec arogancji "nowej władzy" ,bezskutecznie walczy o papiery na wyjazd do Polski. Bezdomna błąka się po bezdrożach juryskiej ziemi.
Samotna Maryśka wędruje opuszczonymi drogami Litwy poszukując śladów dawnego życia i ludzi, którzy już odeszli. Spotkanie ze Stasią przypomina jej ukochaną Walunię, a Łazurko czasy juryskiego dobrobytu. Transport repatriantów dociera wreszcie na Zachód...
W zrujnowanych wojną i nędzą Juryszkach Wandzia - żona Bronisia wreszcie jest "panią na włościach". Maryśka zatrzymuje się w domu brata. Jej wizyta będzie bardzo ważna... W Borowie na Dolnym Śląsku życie zaczyna się stabilizować. Gienia doznaje szoku, gdy po obejrzeniu filmu o Oświęcimiu dociera do niej prawda o okrucieństwie wojny.
Józia zapisuje Gienię do miejscowego gimnazjum. Zaniepokojona słabością dorastającej siostrzenicy wobec pożądliwego wuja Romana, prowadzi ją do spowiedzi do protestanckiego kościoła. Maryśka znajduje posadę u księdza na plebanii. Los jest jednak okrutny. Także tu nie zagrzeje długo miejsca...
Bogdan pomaga siostrom dostarczając do willi w Borowie deficytowe mięso. Pomimo przyjaźni z Halinką, Gienia wciąż nie może przyzwyczaić się do nowego miejsca. Nadal jej najbliższą powierniczką jest ukochana juryska krowa Bukietka. Pierwsze tęsknoty za miłością wzbudza w dziewczynie korepetytor Janek. Chora Maryśka w Juryszkach, w domu Bronisia słyszy głos nieżyjącej matki... Jaką symbolikę mają te nawiedzenia?
Gienia po spowiedzi u polskiego księdza ,pełna wstydu i rozterek spotyka prof. Hufaldową. Nie słabnące zainteresowanie Romana mieszkającą z nimi Niemką Frau Peszkę doprowadza jego żonę Janeczkę do rozpaczy. Na Wschodzie po wielu miesiącach samotnej tułaczki Maryśka znów zatrzymuje się u Bronisia w Juryszkach. Na krótko jednak , bo po kłótni Broniś wyrzuca niezrównoważoną siostrę z domu.
Gienia na szkolnym balu poznaje działacza ZMP- Franka. Maryśka jest wyczerpana mrozem i wielodniową wędrówką. Znajduje schronienie w dawnym domu Bogdana i Niusi. Obecnie mieszka tam ktoś inny...
Gienia z Halinką widzą, jak radzieccy żołnierze dewastują dobytek w opuszczonej przez Niemców willi. Roman z Janeczką chcą kupić cenny obraz od starej Niemki. Nie obędzie się jednak bez upokorzeń... Maryśka dociera do Zosia, do dawnego majątku siostry Józi.
Na Kasztanowej odbywa bal karnawałowy. Zdegustowana zachowaniem Romana Gienia opuszcza przyjęcie. Szybko znajdzie ukojenie... Maryśka dowiaduje się od Adeli, służącej Józi o wymordowaniu rosyjskiej rodziny ze Swierdłowska. To dla Maryśki prawdziwy wstrząs...
W Borowie odbywa się zebranie aktywu politycznego z przesiedleńcami. Gienia coraz częściej odwiedza Hufaldową. Staje się ona dla dziewczyny autorytetem. W dzień zaduszny siostry postanawiają, że symboliczny grób ich rodziców będzie na niemieckim cmentarzu. Maryśce śni się matka. Co oznaczają te sny?
Podczas mszy Gienia znajduje w kościele antysemicką ulotkę. Na prośbę profesora Romana jedzie do Wrocławia, by przekazać ksiązki do biblioteki narodowej. Tam jest świadkiem aresztowania męża Beby - kata z Baranowic. Na wschodzie enkawudyści aresztują Janka. Czy chłopak ocaleje?
Gienia prowadząc z powrotem do domu sprzedaną przez Józię Bukietkę jest przypadkowym świadkiem aresztowania prof. Romana. Na Kasztanowej stypa po Bukietce. Maryśka namawia Krawcową z Wilna i jej córkę Wisię do opuszczenia miasta i osiedlenia się w Zosiu. Ale powrót okaże się wielkim rozczarowaniem...
Maryśka przyłapana przez bajców na próbie "przestawienia czasu". Zostaje przewieziona do szpitala psychiatrycznego. Józia nie mogąc się dostać do domu spędza noc u Ursynowicza. Zrozpaczona aresztowaniem Fridy Hufaldowa prosi Gienię, by Franek stawił się za Niemką w Urzędzie Bezpieczeństwa. Czy mężczyzna się zgodzi?
Franek podejmuje próbę interwencji w Urzędzie Bezpieczeństwa w sprawie Fridy. Potem usiłuje przekonać Gienię, że Frida była niemieckim szpiegiem. Hufaldowa demaskuje Franka. W szpitalu psychiatrycznym, na prośbę lekarza, Maryśka modli się w intencji jego zmarłej żony. Wkrótce lekarz zostaje aresztowany przez Enkawudystów.
Gienia wyjeżdża z Frankiem na obóz ZMP do Wrocławia. Tam dochodzi między nimi do zbliżenia. Dzięki wstawiennictwu lekarki Maryśka otrzymuje zezwolenie na wyjazd do Polski. Janeczka rozstaje się z Romanem. Ma mu do przekazania informację...
Na Kasztanową Bogdan przywozi Maryśkę, która otrzymała od Stalina zgodę na opuszczenie Związku Radzieckiego. Rodzina jest zdruzgotana jej stanem fizycznym i psychicznym. Po aresztowaniu Halinki Gienia zrywa z Frankiem. Dlaczego?
Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

  • Opisy
  • Recenzje
  • Słowa kluczowe

Multimedia

  • Plakaty
  • Zwiastuny
  • Zdjęcia

Pozostałe

Proszę czekać…