W ciszy upalnego dnia w Teksasie Peter (Jacob Schatz) idzie do łóżka ze swoim kochankiem. Po drugiej stronie miasta Nina (Dani Hurtado) budzi się ze swoim. Każda para bez słowa serdecznie, długo się żegna, a Peter i Nina wracają do swojego przytulnego wspólnego domu. Działają wygodnie w uśmiechach i ciszy, poruszając się w rytmie perkusyjnych rytmów i wytartych rytmach długotrwałego, zdrowego związku; ale wyraźnie brakuje czegoś w sposobie, w jaki się komunikują. Chociaż są na skraju zamknięcia otwartego związku, czegoś i kogoś brakuje.