Dwóch mężczyzn budzi się po bardzo „pijanej” nocy, której nie pamiętają. W wyniku nieporozumień wyobrażają sobie, że są sprawcami morderstwa.
Pewnego ranka w Paryżu bogaty Norine Lenglené budzi się z kacem. Jego jedynym wspomnieniem z poprzedniego dnia jest utrata zielonego parasola. W swoim łóżku zastaje mężczyznę w tym samym stanie: Mistingue, szefa kuchni, który pamięta, że zgubił chusteczkę ze swoimi inicjałami "JM”. Obaj mężczyźni spotkali się dzień wcześniej na obiedzie zorganizowanym przez organizację "Labadens”, której obaj byli studentami. W tym dniu, podczas lunchu Norine, żona Lenglumé, czyta artykuł o młodej kobiecie, górniku, którą znaleziono strasznie okaleczoną na rue de Lourcine. Mordercy w stanie nietrzeźwości pozostawili po sobie zielony parasol i chusteczkę z wygrawerowanym "JM". Jednak w rzeczywistości, to ich służący Justyn zastąpił gazetę codzienną którą zawsze podawał właścicielom, gazetą z 1837 r., którą akurat miał pod ręką. Jednak obaj mężczyźni ignorują ten fakt i wierzą, że to oni są mordercami, zwłaszcza że mają ręce pobrudzone węglem.
Pozostałe
Proszę czekać…