Liście komeliny opowiadają historię Fumi, kobiety w średnim wieku, która w ciągu dnia pracuje w fabryce tekstyliów, a wieczorami uczestniczy w spotkaniach grupy wsparcia. Od jakiegoś czasu mierzy się ze stagnacją i poczuciem pustki, nie znajdując ukojenia w codziennej rutynie. Gdy w jej samochód uderza meteoryt, bierze to za dobry omen – porzuca wewnętrzny sceptycyzm i decyduje się otworzyć na to, co przyniesie los. Gdy słyszy romantyczną melodię, którą wygrywa na liściach komeliny (tsuyukusy) pewien mężczyzna, postanawia, że dźwięki rośliny zostaną z nią na dłużej.
W efekcie, „Liście komeliny” opowiadają nam przede wszystkim o życiu i rutynie, a zwłaszcza o tym, jak ciężko z nią zerwać, będąc osobą dorosłą.
przeczytaj recenzję