Główną bohaterką jest Anastazja (Paulina Pytlak), uzależniona od komiksów 20-latka, zakochana w chłopaku z sąsiedztwa. Gdyby tylko mogła, porwałaby go na randkę albo na koniec świata. Niestety to tylko marzenia, bo od dziecka jest przykuta do wózka, a z otoczeniem porozumiewa się za pomocą specjalnego programu. Mimo… zobacz więcej
Główną bohaterką jest Anastazja (Paulina Pytlak), uzależniona od komiksów 20-latka, zakochana w chłopaku z sąsiedztwa. Gdyby tylko mogła, porwałaby go na randkę albo na koniec świata. Niestety to tylko marzenia, bo od dziecka jest przykuta do wózka, a z otoczeniem porozumiewa się za pomocą specjalnego programu. Mimo wszystkich ograniczeń Nastka nie traci pogody ducha, a optymizmem zaraża wszystkich. Najlepszą relację ma z nią starsza siostra Łucja (Joanna Drabik) – wschodząca gwiazda Baletu Narodowego, która właśnie stanęła u progu wielkiej kariery. Anastazję samotnie wychowuje ojciec Poldek (Tomasz Sapryk). Wkrótce życie całej trójki wkroczy w nowy etap, kiedy do ich drzwi zapuka przebojowa sąsiadka z naprzeciwka – Józefina (Kinga Preis). To za jej sprawą Anastazja i jej bliscy odkryją siebie na nowo, a przy okazji staną twarzą w twarz z rodzinną tajemnicą, która aż nazbyt długo czekała na rozwiązani opis dystrybutora
Zmagamy się z dziełem rozrzedzonym, które podnosząc kilka kwestii - żadnej nie wynosi do rangi głównej przeczytaj recenzję
Do pewnego stopnia "Święto ognia" jest filmem o niepełnosprawności. Z kina wychodzi się ze „wzruszem” i przekonaniem, że jakby nie było, to będzie dobrze. Po prostu musi być! przeczytaj recenzję
To przyjemna, krzepiąca opowieść, lecz na mój gust odrobinę zbyt obyczajowa, zbyt ogólna i przez to raczej niezbyt porywająca. przeczytaj recenzję
W dorobku Kingi Dębskiej „Święto ognia” to kolejny feel-good movie, który pozwala zapomnieć o szarzyźnie dnia codziennego i wnieść wiele barw. przeczytaj recenzję
„Święto ognia” rozgrzeje nas bardziej niż herbata z imbirem czy zupa dyniowa i wzmocni lepiej od witaminy C, choć będzie to raczej terapia z krótkim terminem ważności. przeczytaj recenzję
Zamiast edukować i pokazywać, że można walczyć z chorobą i wyjść z niej, ukazano nowotwór jako coś nieuleczalnego i ostatecznego. Kino powinno uczyć, że z chorobami można walczyć. przeczytaj recenzję
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…