W szpitalu pojawia się nowa pracownica - Aniela. Dziewczyna jest kierowcą sanitarki i ciąży na niej wyrok sądowy. Zatrudnienie w szpitalu znajduje dzięki protekcji Pani Ordynator.
Minister zarządza, aby cała służba zdrowia honorowo oddała krew. - Mam tyle krwi, że aż mi buzuje - cieszy się doktor Kraśnik. - W dawnych czasach to nawet upuszczano krwi dla zdrowia - dodaje. Nie każdemu jednak się to podoba. Kidler zamierza odmówić. - Jestem wyższy personel medyczny, mnie to nie dotyczy - twierdzi. Krew zostaje więc od niego pobrana na siłę. Zdenerwowany Kidler zapowiada zemstę…
Tymczasem cichy romans salowego Basena - który pomaga ukrywać jego brat, Oskar - kończy się makabrycznie: kochanka nalega na ślub. Zdesperowany mężczyzna nie wie, co robić.
Okazuje się też, że Aniela jest uzależniona od alkoholu. Wielokrotnie prowadziła pojazdy po spożyciu i się tego nie wstydzi. - Na mnie policja jest za krótka - tłumaczy wzburzonym pielęgniarkom.
Pracownicy placówki zaczynają podejrzewać, że Pani Ordynator nie jest tym, za kogo się podaje. Postanawiają sprawdzić, czy aby na pewno nie jest to mężczyzna!