Pewnie mocno się powtórzę, ale największy minus tego filmu to dialogi, 5 przez 10 rozumiałem co oni gadają… Najwidoczniej za biedni na głupie napisy byli. Polska to chyba jedyny kraj, który uważa ze nasi znają każdy język świata, w bardzo wielu produkcjach mają w dupie dać napisy do obcych języków, czy mówionych gwarą jak tu, jedynie w tv jak puszczą to idą o rozum do głowy i napisy dają. A to producenci powinni dupę ruszyć i te napisy robić, a nie potem telewizja. Sam film też nic specjalnego, ma 2 połowy, 1 skupia się na wygłupach Pawlaka, a 2 na 2 wojnie światowej, brakowało mi bardzo samego Kargula, bo niby to film Sami Swoi, ale skupił się w 80% na Pawlaku, którego to już całkiem za grosz nie rozumiałem, w porównaniu do innych.
Bardzo fajna i konkretna recenzja tego filmu. Muszę go w końcu obejrzeć. Jestem ciekaw, chociaż po Arturze Żmijewskim nie spodziewam się za wiele (jako reżyserze oczywiście).
Pewnie mocno się powtórzę, ale największy minus tego filmu to dialogi, 5 przez 10 rozumiałem co oni gadają… Najwidoczniej za biedni na głupie napisy byli. Polska to chyba jedyny kraj, który uważa ze nasi znają każdy język świata, w bardzo wielu produkcjach mają w dupie dać napisy do obcych języków, czy mówionych gwarą jak tu, jedynie w tv jak puszczą to idą o rozum do głowy i napisy dają. A to producenci powinni dupę ruszyć i te napisy robić, a nie potem telewizja. Sam film też nic specjalnego, ma 2 połowy, 1 skupia się na wygłupach Pawlaka, a 2 na 2 wojnie światowej, brakowało mi bardzo samego Kargula, bo niby to film Sami Swoi, ale skupił się w 80% na Pawlaku, którego to już całkiem za grosz nie rozumiałem, w porównaniu do innych.