Roman sugeruje, że Gabriela powinna kupić nowy samochód. Gabriela przyznaje się, że na razie nie ma na to funduszy, bo ostatnio pożyczyła komuś sporą kwotę i nawet nie ma pewności, czy ją odzyska. Również Feliks interesuje się, czy Gabriela już dostała pieniądze z pożyczki. Kiedy ta w zasadzie już pogodziła się, że została oszukana, do biura wpada Konrad z bukietem kwiatów dla niej. Darek wybiera się dzisiaj do wieżowca, żeby na schodach potrenować kondycję. Dżesika wpada na pomysł. Przekazuje bratu czapkę z wmontowaną kamerką, który ma potajemnie nagrać trening Darka. Uważa, że to będzie świetny materiał na jej vloga. Dominika jest obrażona na Karola. Karol twierdzi, że nie odda meteorytu jej ojcu, bo dla niego to coś więcej niż wart dużych pieniędzy kamień. Według niego, dla Jerzego, właściciela firmy budowlanej, remont nie jest wcale obciążeniem. Witold szykuje się na uroczystą inaugurację swojej firmy. Niestety, kiedy jedzie samochodem Ilony, podczas wyprzedzania, ma kolizję. Kierowca drugiego samochodu upiera się, żeby wezwać policję. Witold nawet nie może zawiadomić żony, bo ma rozładowaną komórkę i nie pamięta numeru do Ilony. Wieczorem słucha jej wyrzutów i czuje, że raczej inauguracja bez jego udziału nie zjednała mu klientów.