Dobry pilot poleci nawet na drzwiach od stodoły. Kuba i Śruba mają głowy nie od parady i w latającym kuferku trafiają wprost pod jamę smoka. Okazuje się, że smok więzi porwaną dziewczynkę. Chłopcy stają w jej obronie, ale nawet broń na grubego zwierza nie robi na smoku wrażenia. Sytuacja wydaje się być beznadziejną, ale na szczęście Kuba zna historię wawelskiego smoka.

Nigdy nie wiadomo, gdzie czai się diabeł. W niewinnej zabawie chłopców pojawia się diabełek i umiejętnie wciąga chłopców w swój świat. Na latających krzesłach Kuba i Śruba wkraczają w diabelską krainę. Na szczęście oprócz diabłów są jeszcze anioły, więc Kuba i Śruba mogą rozkoszować się urokami Arkadii. Tylko czy diabełek popuści? Czy aniołek zdoła wyprowadzić Kubę i Śrubę z królestwa diabełka?

Wystarczy drewniany miecz, koń bujany i chłopcy przenoszą się do czasów średniowiecza. Rycerz Śruba i giermek Kuba wyruszają na turniej rycerski o rękę królewny. W drodze napada na nich rabuś. Okazuje się, że rabuś to dawny rycerz, który opowiedział się po złej stronie. Kuba i śruba trafiają do zamkowego lochu. Na szczęście mają inteligentnego konia, ale i tak walcząc o rękę królewny będą musieli zmierzyć się powtórnie z rycerzem rabusiem.

Starszy z braci znajduje starą mapę, na której zaznaczone jest miejsce ukrycia skarbu Chłopcy wyruszają na wyprawę poszukiwawczą. Trop prowadzi na wyspę z archipelagu Wysp Upalnych. Na wyspie trafiają na pirata, który znalazł skarb. Nie chce się jednak z chłopcami podzielić zdobyczą. Okazuje się jednak, że jest jeszcze strażnik skarbu, któremu wszyscy będą musieli stawić czoła.

Kto z nas nie lubi słodyczy? Niestety słabość do ciasteczek niejednego wpędziła w kłopoty. Tym razem Kuba i Śruba w poszukiwaniu ulubionych ciasteczek wędrują do krainy, w której mieszka tytułowy fan słodyczy. Śruba jest przekonany, że to Ciachomaniak zjadł jego ciasteczka. Okazuje się, że pretensje do miłośnika ciasteczek ma także kot w butach.

Zwykły ogrodowy krasnal inspiruje chłopców do wyprawy w krainę Śnieżki i siedmiu krasnoludków. Jak przystało na przygody Kuby i Śruby bajki mieszają się ze sobą. Baba Jaga prześladuje siedmiu krasnoludków, a Śnieżka jak przystało na współczesną dziewczynę bierze sprawy w swoje ręce. Czy chłopcy uwolnią siódmego krasnoludka? Czy Śruba zostawi brata i zamieszka z piękną Śnieżką?

Nawet zwykła zupa, w której pływają małe fasolki, może być początkiem niezwykłej przygody. Trzeba tylko uruchomić wyobraźnię i zobaczyć jak fasolka wypuszcza długi pęd. Tej wyobraźni nie brakuje Kubie i Śrubie, którzy wspinając się po łodydze fasoli docierają się do zamku położonego ponad chmurami. Tam w komnacie tajemniczego zamku spotykają Piękną i zazdrosnego o nią Bestię. Kuba i Śruba wpadają w poważne tarapaty, ale na szczęście piękna nieznajoma dysponuje latającym dywanem.

Na co wydać oszczędności zgromadzone w skarbonce? Tym razem wyobraźnię chłopców uruchamia sroka, która z okna ich pokoju kradnie błyszczące auto zabawkę. Kuba i Śruba wkraczają w świat fantazji. Okazuje się, że sroka nie jest zwykłym ptakiem, ale hersztem przestępczej szajki. Osobnik ten nie dość że ukradł autko Śruby, to jeszcze wraz ze swoimi kamratami ma zamiar obrabować bank, w którym chłopcy trzymają swoje oszczędności. Nieoczekiwanie Kuba i Śruba, chcąc zapobiec przestępstwu, sami zostają oskarżeni o napad na bank.

Kto z nas nie chciałby wiedzieć, co będzie jutro na klasówce? To proste, wystarczy trafić na właściwego czarodzieja. Kuba i Śruba pobierają nauki na zamku Czarnoksiężnika. Znajduje się tam wielka biblioteka, w której są wszystkie książki świata. Chłopcom wolno korzystać z ksiąg, tylko jednej z nich Księgi Zaklęć i Uroków nie wolno im tknąć pod żadnych pozorem. Pod okiem Czarnoksiężnika Kuba uczy się pilnie, ale Śruba jest niecierpliwy i zanim coś pomyśli, to już zrobi. Stąd kłopoty murowane, a że jesteśmy w zamku Czarnoksiężnika, więc książki fruwają z regału na regał, ilustracje książkowe ożywają, a niewinny kotek staje się groźną, wielką panterą, która zamierza pożreć chłopców.