Strych 2007

beznadziejnie, masakrycznie chory film!!! – akcja zero!!!
fabuła zero!!!
gra aktorska zero!!!
cała obada kpina plus ( standard)- zero
główna aktorka- bleeeeeeeee
nie polecam!!!!
ocena 1!!!!

1/10 – Beznadziejna szmira, nigdy nie oglądajcie tego bagna. Beznadziejny scenariusz, gra aktorska zerowa, jednym słowem SYF.

niezła bzdura! :D – Film tylko dla odważnych. Rodzina świrów, brat upośledzony umysłowo, ojciec mający skłonności do molestowania córki, matka, która lubi sobie dać w gardło i siostra, która nie jest mniej chora od brata, której ukazuje się duch zmarłej siostry bliżniaczki, która wg niej zabił ojciec. Prawie Moda na Sukces :D Co jakiś czas pojawiają się dziwne postacie, sanitariusze niczym ze Słonecznego Patrolu, jeden z nich okazuje się również detektywem, psychiatra, który nie wie o co chodzi i ogolnie to chyba nikt nic nie kuma :D Laska widzi swoją siostre głownie w domu, ale najbardziej boi się z niego wychodzić. Aha, detektyw-sanitariusz chce zapiąć tą laskę więc jej pomaga, na jej prośbę przywozi doktora od paratrala i okazuje się ze na strychu ktoś odprawiał czary.

To kolejny film, podczas oglądania którego marzyłam o nagłym pojawieniu się potwora lub mordercy, który skróciłby moje cierpienia wybijając w wesołym stylu świrniętą rodzinkę. :)

Po raz kolejny to samo… – …czyli wieeelkie rozczarowanie!!! Powoli chyba zaczynam się już przyzwyczajać, że filmy z opisu ciekawe okazują się być niczym innym jak tylko kolejnym gniotem…:(

1\5. Dno, dno i jeszcze raz dno – Omijajcie ten tzw. film z daleka. Niemal zero sensu, brak klimatu i akcji oraz bardzo, bardzo, bardzo słabe aktorstwo. Ten film ma z horrorem tylko to wspólnego, że prawdziwym koszmarem jest dotrwanie do napisów końcowych. Nawet nie warto się rozpisywać.