Student biorący udział w protestach antywojennych zmienia się, gdy widzi zdjęcie przedstawiające żołnierza Wietnamu zabitego strzałem w głowę przez południowowietnamskiego policjanta. Przysięga, że nigdy nie zabije jako żołnierz. Jednak ta przysięga nie stwarza mu problemów z sumieniem, gdy zabija jako cywil. Jego ofiarą jest komunistyczny profesor architektury. Kiedy reporter telewizyjny powątpiewa w winę studenta sam staje się jego kolejną ofiarą.