Komisarze Joanna Czechowska i Sebastian Wątroba rozpoczynają śledztwo w sprawie morderstwa trzynastolatka. Jego zwłoki znaleziono na ulicy. Pierwszy trop prowadzi policjantów do staruszka, który nie znosi bawiących się w sąsiedztwie jego domu dzieci. Okazuje się jednak, że mężczyzna jest w szpitalu. Nauczycielka chłopca podejrzewa nowego ucznia, który został wyrzucony z poprzedniej szkoły za wszczynanie bójek.