Marek Tracz w wieku czterdziestu jeden lat uznał, że pora pójść za głosem serca. Dotarł na Ukrainę, skąd przywiózł żonę, Swietłanę. Miał nadzieję, że nareszcie znalazł kobietę swojego życia. Jego szczęście nie trwało jednak zbyt długo. Dzisiaj już nie wierzy Swietłanie. Podejrzewa, że go zdradziła. Czy Swietłana przekona Marka, że nigdy nie dopuściła się zdrady? A może to jednak to Marek ma rację?