Marcin Chojnacki miał we wrześniu rozpocząć treningi w pierwszoligowej drużynie piłkarskiej. Długo walczył o tę szansę. Niestety jego kariera sportowa legła w gruzach – został pobity i do końca życia będzie miał problemy ze zdrowiem. Wszystko wskazuje na to, że Marcina pobił jego rodzony brat, Staszek. Staszek ma tylko szesnaście lat, dlatego za ten czyn odpowie przed sądem rodzinnym. Bracia trenowali w jednym klubie. Niestety, szansę na grę w dobrej drużynie dostał tylko Marcin. Czy zawiść mogła Staszka pchnąć do tego, by okaleczyć własnego brata? A może za tą sprawą kryje się coś jeszcze? Wyjaśni to sędzia Artur Lipiński.