Łukasz Markowski po raz pierwszy popadł w konflikt z prawem, a że ma dopiero szesnaście lat, odpowie za swój czyn przed sądem rodzinnym. Łukasz przyznaje, że ukradł, a następnie rozbił samochód Seweryna Borowca. Na dodatek w jego krwi wykryto alkohol. Czy to tylko lekkomyślny i niebezpieczny wygłup nastolatka, zafascynowanego samochodami? A może za tą sprawą kryje się coś jeszcze?