Anna Budzisz może resztę życia spędzić w więzieniu. Dożywocie grozi jej, bo, według prokuratora, zamordowała dwudziestoletnią Monikę Konkel. Ofiara była dziewczyną syna Anny. Jakie motywy mogła mieć oskarżona, by zabić przyjaciółkę swojego syna? Sprawę prowadzi sędzia Anna Maria Wesołowska.