Robert Hodyra stanął przed sądem oskarżony o uprowadzenie dziesięcioletniego Maksa Batko. Zażądał od ojczyma chłopca okupu w wysokości pół miliona złotych. Kiedy ten odmówił wypłacenia okupu, porywacz postrzelił go. Oskarżony przyznaje się do uprowadzenia chłopca. Twierdzi jednak, że mimo pogróżek, nie miał zamiaru i nie próbował zabić, ani małego Maksa, ani jego ojczyma. Czy porywacz mówi prawdę? - to rozstrzygnie sąd.

Oczekujące treści

Brak oczekujących aktualizacji dla tej strony, dodaj aktualizację.

Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

  • Opisy
  • Recenzje
  • Słowa kluczowe

Multimedia

  • Plakaty
  • Zwiastuny
  • Zdjęcia

Pozostałe

  • Komentarze
  • Nagrody
  • Wiadomości
  • Wytwórnie
  • Seanse TV
  • Repertuar
  • Inne strony www

Proszę czekać…