Dziś na ławie oskarżonych zasiądzie Sławomir Balski, dwudziestoczteroletni sprzedawca samochodów. Prokuratura oskarża go o zamordowanie ojczyma. Balski przyznaje, że strzelił do Dariusza Wróblewskiego. Twierdzi jednak, że zrobił to w obronie własnej. Oskarżony i ofiara byli w konflikcie. Dlaczego ten rodzinny spór zakończył się tak tragicznie?