Marek Kotowski, ratownik na basenie, oskarżony o wykorzystanie seksualne dwunastoletniego Kamila. Nie przyznaje się do winy, twierdząc, że jedynie opiekował się samotnym i nieśmiałym chłopcem, który nie potrafił nawiązać kontaktów z rówieśnikami. Czy Kotowskim kierowały tylko dobre intencje, a Kamil zmyślił całą historię, by zwrócić na siebie uwagę zapracowanej matki? O tym zdecyduje dziś sędzia Anna Maria Wesołowska.