Robert Wnuk, mieszkaniec małej miejscowości w województwie podkarpackim, oskarżony jest o pobicie i publiczne znieważenie studenta z Nigerii, Dawida Kalu. Robert, zdeklarowany skinhead, miał zemścić się na obcokrajowcu za to, że ten związał się z jego byłą dziewczyną. Czy mężczyzna rzeczywiście jest winny?