Piętnaście lat temu Piotr Grzegorzewski zgwałcił i zamordował siedemnastoletnią Iwonę Olesiak. Ścigany listem gończym ukrywał się wiele lat za granicą. Zatrzymany przez włoską policję w mieście Livorno, gdzie mieszkał i pracował, trafił w końcu przed polski sąd, gdzie odpowie za zbrodnię, którą popełnił przed laty. Pytanie tylko, czy jest winny.