Aleksander Ciapała jest oskarżony o zmasakrowanie twarzy Agnieszki Wydrzyńskiej, swojej byłej dziewczyny. Miał tego dokonać, strzelając do niej nocą z procy z zemsty za porzucenie. Oskarżony nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że winny okaleczenia dziewczyny jest Józef Kierut, emerytowany esbek, walczący z nieprawidłowym parkowaniem samochodów. Co naprawdę wydarzyło się tamtej nocy na osiedlowym parkingu?