Na ławie oskarżonych zasiądzie dziś Piotr Jarecki, któremu prokurator zarzuca zabójstwo Antoniego Markowskiego, swojego pracodawcy. Oskarżony był w związku z córką ofiary, Kingą Markowską, co bardzo nie podobało się jej ojcu. Piątego grudnia dwa tysiące ósmego roku doszło między mężczyznami do kłótni, po której Piotr Jarecki miał zadać poszkodowanemu ciosy młotkiem w głowę. Czy tak jednak było rzeczywiście? To oceni sąd.