Natalia Klimczak jest oskarżona o uszkodzenie ciała konkubenta swojej matki, Marka Rylskiego. Znajomość z mężczyzną miała na nią zły wpływ – nadużywał alkoholu a ta dopiero co zakończyła odwyk. W nałóg wpadła po rozstaniu z mężem, ojcem oskarżonej. Feralnego dnia Natalia Klimczak przyszła odwiedzić matkę i zastała ją wraz z konkubentem odurzonych. Prokurator jest zdania, że w złości chwyciła żeliwną patelnię i zaczęła na oślep wymierzać ciosy Markowi Rylskiemu. Mężczyzna doznał m.in. pęknięcia obojczyka i złamania żebra. Oskarżona przedstawia inną wersję wydarzeń – Marek Rylski rzucił się na nią z nożem kiedy wylała mu wódkę do zlewu. Uderzyła go w obronie własnej – najpierw w rękę, w której trzymał narzędzie. Gdy je upuścił zaczął dusić kobietę. Wtedy dopiero zaczęła bić na oślep. Dowody zebrane w sprawie nie wykluczają takiego przebiegu sprawy. Tym bardziej, że Marka Rylskiego skazano trzy lata temu za pobicie żony...