Toczy się sprawa Marzeny Traczyk, która zniszczyła metalowym prętem wystawę artystycznej Anny Zubert. Oskarżona posądzała pokrzywdzoną o kradzież jej pomysłów, co prokuratura traktuje jako motyw, i twierdzi że ta sama dokonała czynu. Audytorium stanowią przeciwnicy ofiary, którzy uważają jej twórczość za demoralizującą i obłudną.