To opowieść o zbrodni widzianej oczami ofiary, której udało się przeżyć. Dziennikarka Mariupola Nadiya Sukhorukova widziała setki zgonów w niecały miesiąc. Zapisała wszystko, czego doświadczyła. Kroniki blokady przez Nadiya w mediach społecznościowych stały się okazją, aby zobaczyć i poczuć z bliska to, co widziały i czuły tysiące ludzi. To historia miasta, w którym wszystko oprócz nadziei zostało zniszczone. Co robi na mnie największe wrażenie mówi reżyser filmu
Maxim Litvinov. Nadiya jest bardzo miłą i uczciwą osobą, a moim celem było pokazanie jej jako takiej przeciwko ciemności otaczającej ją w tej brutalnej wojnie. Według oficjalnych danych do 24 lutego 2022 Mariupol zamieszkiwało ponad 541 tysięcy ludzi. W pierwszych miesiącach wojny zabito 21 tysięcy a 43 tysiące deportowano do Rosji lub okupowanych terytoriów. Ponad 300 tysięcy zmuszono do ewakuacji. Pod koniec czerwca 2022 roku w mieście pozostało 150 tysięcy osób, które próbują przetrwać w mieście bez prądu, gazu i bez wody. To katastrofa humanitarna na niespotykaną skalę.