Joaquín Sorolla to znacznie więcej niż publiczny szpital w Walencji, w którym na co dzień ratuje się życie. Lekarze i rezydenci pracują w szalonym tempie i bez wytchnienia na izbie przyjęć, gdzie napięcie, emocje i pragnienia przyspieszają bicie serca personelu, który żyje coraz bardziej na krawędzi. Pojawienie się w szpitalu ważnej pacjentki uwypukla skomplikowaną sytuację publicznego systemu opieki zdrowotnej, zaogniając sytuację przed bezprecedensowym i poważnym strajkiem.