Instytut prowadzi badania w związku z odnalezieniem szczątków niezidentyfikowanej kobiety. Zespół przygotowuje rekonstrukcje twarzy na podstawie czaszki. Kiedy doktor Brennan widzi przygotowaną przez Angelę twarz zmarłej, natychmiast każe przenieść zwłoki i wszystkie jej rzeczy do swojego gabinetu. Wśród znalezionych przedmiotów lekarka odnajduje klamrę w kształcie delfina, która należała do jej zmarłej matki.
Brennan i Booth prowadzą śledztwo w sprawie zabójstwa na cmentarzu Arlington. W rocznicę śmierci Charliego Kenta, żołnierza zabitego w Iraku, znaleziono na jego grobie zwęglone zwłoki. Wszyscy podejrzewają, że był to akt samospalenia w proteście przeciwko wojnie, jednak Brennan wątpi w wersję samobójstwa. Tymczasem Booth wspomina swoją ciemną przeszłość jako snajpera w wojsku oraz horrory wojny.