W katakumbach znalezione zostaje ciało kobiety zabitej nożem. Ponieważ niektóre części katakumb znane są jako miejsce spotkań nastolatków z subkultury Gotów oraz przyszłych satanistów, początkowo podejrzenie pada na te dwie grupy. Jednakże styl zbrodni wskazuje bardziej na motyw natury seksualnej. Ofiara zostaje rozpoznana jako badaczka DNA, pracująca w laboratorium, zamknięta w sobie samotniczka, której życie, po bliższym zbadaniu ujawnia, że uczęszczała do klubów sadomasochistycznych - policja podejrzewa zatem, że mogła mieć w katakumbach erotyczną randkę. Podczas gdy reszta zespołu trzyma się wersji morderstwa na tle seksualnym, Jo znajduje powiązanie dziewczyny ze sprzętem, który zniknął z laboratorium, a jest to sprzęt używany do umieszczania DNA w żywych komórkac
W słoneczne popołudnie, po odprowadzeniu swojej córki na lekcję baletu, mężczyzna w średnim wieku zostaje pchnięty nożem na schodach Palais Garnier. Ofiara była ekonomistą i człowiekiem rodzinnym, wszystko więc wskazuje na to, że zabójstwo było przypadkowe. Wkrótce jednak zostaje znaleziony asystent profesora nauk politycznych, zabity w ten sam sposób, w wagonie pociągu na stacji metra Barbes-Rochechouart. Jo odkrywa, że oba morderstwa mają odbicie w historii przestępstw na tle politycznym, a ofiary powiązane są z tajemniczym absolwentem nauk politycznych.