Po rodzinnym śniadaniu Rick prosi Morty’ego, aby wybrał się z nim do Forbodulon Prime po „kryształy śmierci”. Jednak Morty wykorzystuje kryształy w nieodpowiedni sposób.
Jerry pisze aplikację na zlecenie natrętnego kosmity, który ma na czole wytatuowany napis „nie twórz ze mną apki”. Zdeterminowany Rick namierza tajemniczego wypróżniacza.
Rick niechętnie zgadza się, aby Morty przygarnął małego smoka, jednak nie wszystko idzie zgodnie z planem. Jerry zaprzyjaźnia się z gadającym kotem i jedzie na Florydę.
Po ukąszeniu Morty’ego przez kosmicznego węża Rick i Morty trafiają w sam środek wojny węży. Jerry próbuje udowodnić, że może powiesić choinkowe lampki i nie zginąć.
Przyklejający się do twarzy obcy wywołują pewne problemy na linii Rick-Morty. Co gorsza, po powrocie do domu okazuje się, że Summer została w świecie kosmitów.