Darek ratuje kota prześladowanego przez wyrostków z podwórka. Gdy zabiera go do domu okazuje się, że jest to zwierzę niezwykłe - umie mówić. Obiecuje chłopcu spełnić jego siedem życzeń. Uradowany Darek nie może uwierzyć we własne szczęście. Na początek życzy sobie mieć sprzęt muzyczny z prawdziwego zdarzenia.

Radamenes co tydzień spełnia jedno życzenie Darka. Kot opowiada chłopcu o swoim pobycie w egipskiej świątyni i o tym, że miał kilkudziesięciu niewolników do dyspozycji. Ale faraon miał ich jeszcze więcej - każdy, na kim zatrzymał spojrzenie, był zobowiązany do służenia władcy. Podekscytowany chłopiec pragnie, by w odpowiedzi na jego spojrzenia dorośli spełniali jego życzenia. Od rana zaczyna się dzień pełen niespodzianek. Mama hałaśliwie budzi syna, ale pod wpływem jego wzroku proponuje mu śniadanie do łóżka, potem zamawia taksówkę, by Darek wygodnie pojechał do szkoły. Taksówkarz, milicyjny patrol, nauczyciele - wszyscy są szczęśliwi, mogąc spełniać zachcianki chłopca. Ta sytuacja, z początku zabawna, zaczyna w końcu przeszkadzać Darkowi. Musi znaleźć sposób, by uwolnić się od uwagi otoczenia.

Być dorosłym - to trzecie życzenie Darka. Dorośli nie muszą chodzić do szkoły ani odrabiać lekcji. Rademenes sprawia więc, że chłopiec zmienia się fizycznie - przybiera wygląd własnego ojca, ale zachowuje własny sposób bycia. Ma to wiele zabawnych konsekwencji, na przykład gdy Darek idzie do kina na Seksmisje gdzie spotyka swoich nauczycieli. W końcu chłopiec stwierdza, że być dorosłym nie jest tak przyjemnie, jak się spodziewał...

Imieniny mamy Darka. Chłopiec pragnie, by to święto było dla mamy prawdziwą przyjemnością. Kot Radamenes stara się jak może spełnić życzenia Darka i jest to dzień pełen niespodzianek.

Darek z kolegą Jackiem wybierają się do cyrku. Zwiedzają też fabrykę Wedla. Chłopak jest oszołomiony widokiem takiej ilości łakoci. Gdzieś w zakamarkach "słodkiego królestwa" Jacek gubi sygnet ojca. Nietrudno przewidzieć, że może to mieć przykre konsekwencje. Niezawodny kot Radamenes spieszy z pomocą.

Magicznym sposobem Darek przenosi się do Egiptu. Rademenes opowiada chłopcu swoją historię. Wreszcie wyjaśnia się, dlaczego dawny kapłan bogini Bast został zamieniony w kota.

Darek swoje ostatnie życzenie oddaje Rademenesowi. Chce, by kot znów przybrał swoją ludzką postać. Kot spełnia prośbę. Wkrótce pojawia się gość z Maroka o nazwisku Senemedar. Darek odkrywa, że to anagram imienia jego ukochanego czarnego kota.