Świat, w którym pozycję społeczną człowieka określa jego skala popularności podawana przez telewizję, świat wszechobecnych kamer i monitorów. Jest rok 2025. Prezydentem Stanów Zjednoczonych wybrano Chelsea Clinton, a sportem narodowym Amerykanów stał się future sport – gra zespołowa wyglądająca niczym połączenie koszykówki i hokeja z akrobatyczną jazdą na deskorolce. Trwają właśnie mistrzostwa świata, gdy zamachu dokonują rewolucjoniści z Ruchu Wyzwolenia Hawajów mający poparcie rządzącej na wschodniej półkuli Komunistycznej Unii Pacyfiku. Gwiazda mistrzostw, Tre Ramzey wpada na pomysł, by nieuchronny konflikt wojenny zastąpić meczem future sportu.