Samson i Delilah mieszkają w odizolowanym świecie - odosobnionej aborygeńskiej wiosce, na australijskiej pustyni. Tam pośród małych domków wszystko odbywa się według określonego cyklu. Dzień po dniu, bez zmian, wszystko pozostaje takie samo. Nikomu jednak to nie przeszkadza, z wyjątkiem Samsona, piętnastolatka, któremu marzy się inny świat. Chłopcu pomaga na co dzień specyficzne poczucie humoru, którym zwalcza nudę od lat panującą w jego życiu. Nie mogąc zrealizować swoich pragnień, odurza się by uciec od tego co go otacza. Kiedy w domu dochodzi do gwałtownej kłótni, Samson postanawia przerwać trwający marazm i wyrusza w podroż. Szesnastoletnia Delilah jest jedyną opiekunką swojej babci-artystki. Babcia pragnie, aby Samson został jej zięciem. Kiedy staruszka umiera, Delilah zostaje obarczona odpowiedzialnością za jej śmierć.