W pobliżu miasteczka Finleyville rozbija się lecący z Ekwadoru samolot, wypełniony workami z kawą. Chcąc pomóc załodze miejscowi otwierają go, uwalniając ukryte w kawie zabójcze tarantule. Pająki szybko zaczynają zbierać krwawe żniwo mordując kolejnych mieszkańców, którzy stanieli im na drodze do pobliskiego magazynu z pomarańczami.