Początek dwudziestego wieku, małe ormiańskie miasteczko. Owdowiały Martin, posiadacz przepięknego jabłoniowego sadu, bierze do pomocy kobietę i wkrótce prosi Nunufar o rękę i serce. Lecz córkom, spadkobierczyniom domu i ogrodu, nie podoba się niespodziewane szczęście ojca. W ferworze gniewu starsza córka uderza ciężarną Nunufar i ukochana Martina umiera razem z nienarodzonym dzieckiem. Oszalały z rozpaczy ojciec postanawia zniszczyć dom i ogród...